Zajmujemy się opisywaniem doświadczeń, szczególnie ważne dla nas są efektowne doświadczenia, gdy coś wybucha, płonie, pali się, bo po pierwsze są atrakcyjne na pokazach chemicznych, po drugie dostarczają największych emocji obserwującym, ale i wykonującym.Tworzymy tego bloga, bo chemia jest naszą pasją a doświadczenia pozwalają się nam "rozerwać" (dosłownie i w przenośni). Często wykonujemy też barwne eksperymenty, bo cieszą oko.
czwartek, 25 kwietnia 2013
Zielony duszek
Hej!
Przepraszamy, że tak długo nie odzywaliśmy się, ale to skutek "zawalenia" sprawdzianami i innymi przyjemnościami, które serwują nam nauczyciele...
Zatem najwyższy czas, trochę się "rozerwać" i poeksperymentować.
Kolejne proste doświadczenie, które wielokrotnie wykonywaliśmy na naszych pokazach chemicznych, czyli tytułowy "Zielony duszek".
Po pierwsze do doświadczenia potrzebujemy następujących odczynników :
Po drugie - sprzęt :
Przepraszamy, że tak długo nie odzywaliśmy się, ale to skutek "zawalenia" sprawdzianami i innymi przyjemnościami, które serwują nam nauczyciele...
Zatem najwyższy czas, trochę się "rozerwać" i poeksperymentować.
Kolejne proste doświadczenie, które wielokrotnie wykonywaliśmy na naszych pokazach chemicznych, czyli tytułowy "Zielony duszek".
Po pierwsze do doświadczenia potrzebujemy następujących odczynników :
- kwas borowy (dostępny w aptece, w saszetkach po 5g; najlepszy sproszkowany - tani :) ),
- alkohol etylowy (najlepszy jest denaturat !).
![]() |
Sprzęt potrzebny do doświadczenia |
![]() |
A tutaj macie do wyboru, do koloru korków, jeżeli chcecie bardzo profesjonalnie wykonać doświadczenie lub możecie użyć szkiełka |
Po drugie - sprzęt :
- kolba stożkowa,
- korek,
- trójnóg z siatką azbestową,
- palnik.
![]() |
Doświadczenie można wykonać również na statywie |
![]() |
Lub standardowo tak jak opisujemy |
Opis:
Do kolby wlewamy denaturat. My zawsze wlewaliśmy tyle, aby poziom alkoholu był powyżej 1 cm od dna (im więcej wlejecie, tym dłużej będzie się gotowało). Teraz kolbę z denaturatem stawiamy na trójnogu z siatką azbestową i zaczynamy podgrzewać. Do kolby wsypujemy kwas borowy - całą saszetkę, czyli
ok. 5 g. Otwór kolby zatykamy korkiem albo szkiełkiem zegarowym, najważniejsze jest to, aby opary nie ulatniały się z naczynia. Czekamy, aż wszystko się zagotuje.
ok. 5 g. Otwór kolby zatykamy korkiem albo szkiełkiem zegarowym, najważniejsze jest to, aby opary nie ulatniały się z naczynia. Czekamy, aż wszystko się zagotuje.
Należy uważać, bo teraz najtrudniejsza część. Z kolby trzeba wyjąć korek lub zdjąć blaszkę (szkiełko zegarowe, szalkę Petriego itp.). Po wykonaniu tej czynności należy natychmiast podpalić wydobywające się opary.
Słyszymy charakterystyczny dźwięk i obserwujemy pojawiający się zielony płomień. Jeżeli kolbę będziemy cały czas ogrzewali, płomień będzie coraz wyższy...
Zapraszamy do komentowania, zadawania pytań w razie jakichkolwiek wątpliwości...
wtorek, 9 kwietnia 2013
Czas rozpętać burzę...
BURZA W
PROBÓWCE (LUB ZLEWCE)
Jest to
proste doświadczenie, które było jednym z naszych pierwszych, z jakim
kiedykolwiek mieliśmy do czynienia.
Do
doświadczenia potrzebujemy odczynników, które znajdują się w każdej pracowni
chemicznej, (ewentualnie
zawsze będziemy podawali miejsca, gdzie takie odczynniki można nabyć J) :
- · Alkohol etylowy - (nasze doświadczenie mówi nam, że najlepszy jest w tym wypadku denaturat dostępny, np. w sklepie budowlanym),
- · Kwas siarkowy (VI) - (jest dostępny na stacji benzynowej, ale stężony tylko 30% - nieużyteczny w tym doświadczeniu),
- · Manganian (VII) potasu/nadmanganian potasu – (jest dostępny w aptece, w saszetkach 5g i jak na ekonomicznego chemika kosztuje krocie…).
![]() |
Sprzęt potrzebny do doświadczenia |
Sprzęt
:
- · Probówka lub zlewka,
- · Cylinder miarowy,
- · Bagietka do dekantacji,
- · Szpatułka.
Opis
doświadczenia :
Do zlewki
lub probówki wlewamy kwas siarkowy (VI) oraz metodą dekantacji w stosunku 1:1
denaturat. Staramy robić to powoli, tak aby obie ciecze nie zmieszały się. Na
tym etapie można zaobserwować wydobywający się dymek. Następnie wrzucamy
nadmanganian potasu (ok. 1,5 g do probówki, 3g do zlewki).
!!! Zawartości naczynia nie wolno mieszać, bo wybuchnie. Należy cierpliwie czekać, aż reakcja rozpocznie się samoczynnie.
!!! Zawartości naczynia nie wolno mieszać, bo wybuchnie. Należy cierpliwie czekać, aż reakcja rozpocznie się samoczynnie.
Subskrybuj:
Posty (Atom)